Po co Ci owulacja?

Zastanawiasz się po co Ci owulacja skoro nie starasz się o dziecko? A może usłyszałaś, że skoro nie chcesz mieć dzieci, to leczenie zaburzeń miesiączkowania nie jest potrzebne? No właśnie, po co Ci ta owulacja? Odpowiem Ci krótko – żeby czuć się dobrze Owulacja to prawidłowy poziom progesteronu Podczas owulacji pęcherzyk jajnikowy uwalnia komórkę jajową. […]

Zastanawiasz się po co Ci owulacja skoro nie starasz się o dziecko?

A może usłyszałaś, że skoro nie chcesz mieć dzieci, to leczenie zaburzeń miesiączkowania nie jest potrzebne?

No właśnie, po co Ci ta owulacja?

Odpowiem Ci krótko - żeby czuć się dobrze

Owulacja to prawidłowy poziom progesteronu

Podczas owulacji pęcherzyk jajnikowy uwalnia komórkę jajową. Resztki pęcherzyka zamieniają się w ciałko żółte i produkują progesteron.

Zapytasz się: "No dobra, ale co mi z tego progesteronu?"

Otóż, prawidłowy poziom progesteronu to:

  • zadowolenie, spokój, równowaga emocjonalna,
  • dobry, regenerujący sen - łatwo zasypiasz i wstajesz przed budzikiem, wypoczęta i zadowolona,
  • prawidłowa masa ciała - kawałek ciasta Ci nie straszny,
  • dobrze funkcjonująca tarczyca - jesteś wulkanem energii,
  • zdrowa ciąża,
  • regularne, bezbolesne miesiączki.

Jeśli masz bezowulacyjne cykle menstruacyjne, możesz mieć niski poziom progesteronu

Niski progesteron to:

  • nasilony PMS,
  • bóle piersi,
  • wzrost masy ciała,
  • nawracające migreny,
  • obfite i/lub bolesne miesiączki,
  • zatrzymanie wody w organizmie - przybierasz 1-2 kg przed miesiączką,
  • problemy ze snem,
  • torbiele na jajnikach,
  • problemy z tarczycą,
  • niepłodność.

Brzmi strasznie, prawda?

Jak widzisz, owulacja nie jest tylko potrzebna do zapłodnienia.

Dlatego, jeśli zmagasz się z zaburzeniami miesiączkowania - nie ignoruj tego problemu.

Bibliografia

  • Grafika: Canva.com
cykl menstruacyjny hormony niepłodność owulacja płodność PMS progesteron torbiele zaburzenia miesiączkowania